Od czego zacząć oswajanie dziecka z wodą?
Tak naprawdę oswajanie dziecka z wodą zaczyna się już od pierwszej kąpieli :). Na początku to od nas rodziców sporo zależy. Ważne, abyśmy byli przy tym spokojni i pogodni. Dziecko czuje nasze emocje. Wraz z kolejnymi miesiącami życia, maluch będzie coraz ciekawszy wody, będzie chlapał rączkami i nogami. Pozwólmy mu na swobodną zabawę. Możemy również powoli zacząć oswajać dziecko z zamoczeniem wodą twarzy. Przydatne są tutaj różnego rodzaju małe konewki, które będą tworzyły “deszczyk” (więcej o akcesoriach na początek przygody z wodą pisaliśmy tutaj). Jeśli nie mamy takich zabawek, możemy użyć naszej dłoni. Ważne, żeby były to na początku tylko kropelki spadające na buźkę. W ten sposób dziecko nie zachłyśnie się wodą. Gdy dziecko nie boi się już moczenia oczu, nosa i ust, możemy zacząć “nurki”.
Jak pomóc dziecku pokonać lęk przed wodą?
Na początku nauki pływania u dzieci najczęstszym problemem występującym u najmłodszych jest ich lęk przed wodą. Może mieć to negatywny wpływ na efekty nauczania pływania i znacząco wydłużyć cały proces. Dlatego bardzo ważne jest to, żeby nie pośpieszać dziecka i nie robić niczego na siłę. Jeśli dziecko ma lęk przed wodą i boi się zanurzyć głowę, zacznijmy najpierw od ćwiczeń oswajających ze środowiskiem wodnym. Dzieci najlepiej uczą się przez zabawę. W przeciwieństwie do osób dorosłych, nie analizują dokładnie tego, co może się wydarzyć. Dlatego warto pobudzić ich wyobraźnię i wciągnąć je w zabawę.
Zabawy oswajające dziecko z wodą:
- “Motorówka” – dziecko siedzi na brzegu, bądź leży na brzuchu i mocno pracuje nogami, żeby stworzyć jak największą pianę.
2. “Spiderman” – dziecko chwyta się rękoma brzegu i porusza się do boku jak spiderman, cały czas trzymając się ściany. Zabawa ta pomoże oswoić się z wodą i przebywaniem w środowisku wodnym.
3. Transportowanie przedmiotów na desce – dziecko może przemieszczać się z makaronem pod brzuchem, idąc na płytkim basenie lub płynąc na nogach z samą deską. Zadaniem jest przetransportowanie przedmiotów z jednego brzegu na drugi, lub zbieranie dryfujących zabawek po drodze.
4. Dmuchanie piłeczki – zabawa polega na dmuchaniu w piłeczkę tak, aby przesunąć ją np. na drugi koniec basenu. Dziecko może robić to np. płynąc z makaronem, idąc na płytkim basenie lub jeśli jeszcze nie porusza się samo to może być na rękach rodzica. Dzięki ćwiczeniu wydechu, dziecko nie napije się wody podczas nurkowania.
5. “Konik morski” – dziecko bierze basenowy makaron między nogi i przemieszcza się w wodzie pionowo tak, jak robi to konik morski 🙂 To ćwiczenie również oswaja z wodą bez konieczności zanurzania głowy. Jeśli dziecko ma obawy przed tym ćwiczeniem, może wykonać je przy ścianie.
6. “Gotowanie wody” – kto nie robił klasycznych bąbelków? Zabawa bardzo prosta, a jakże istotna. Na początku uczymy łatwiejszej wersji, czyli puszczania bąbelków do wody ustami. Dzięki temu dziecko nauczy się wypuszczać powietrze pod wodą i nie nabierać wody ustami. Następnie możemy zacząć uczyć puszczania bąbelków nosem.
Chcesz zapewnić dziecku rozwój i wspaniałą zabawę pod okiem najlepszych instruktorów pływania w Warszawie? Serdecznie zapraszamy do naszej warszawskiej szkoły pływania. Możesz być pewien, że oddajesz swoją pociechę w ręce doświadczonych trenerów z podejściem do dzieci. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.